sobota, 31 marca 2012

CALIFORNIA trip! spring and rainy Washington! I LOVE AMERICA

A wiec duzooo sie dzieje ;) wiem ze powinnam pisac czesciej ale jakos mi sie nie chce, generalnie to pisze na bieżąco w pamiętniku wiec o!
od poczatku:
10 marca pojechałam do Kaliforni na tydzien! było cudownie! wyjebany tydzien z wyjebanymi ludzmi! jejku! na prawde! bawiłam sie cuuudownie!! Leciałam z Kasią więc mogłam sobie troszke po polsku pogadać w końcu heh
w San Francisco na lotnisku okazało sie ze naszym opiekunem jest Greg, ten sam co był w Nowym Jorku, wyjebany 27 latek :D wyluzowany i przesmieszny ziomek :]
W pokoju byłam z dwoma Niemkami, z montany, pozytywnie! gdziekolwiek do Niemiec pojade to mam znajomego! 
San Francisco było swietne! pogoda co prawda nie byla najwspanialsza.. ale i tak! miasto pelne hipisow, rowerow i sklepow alkoholowych! bardzo mi sie podobało :)
Pojechalismy rowniez do Berkeley, miasteczko Univeristy of California CUDO!

 golden gate bridge!



 with Kasia :)

Nastepnie do Los Angeles! aaaaa! wyjebanie! uwielbiam to miasto! podobało mi sie bardziej niz SF + bylo cieplej! heh
Rodeo Drive 



VENICE BEACH <3  jejciu! plaza pelna surferow oraz skaterow (slynny califronijski skatepark) zdecydowanie najlepsza czesc wycieczki moim zdaniem!




Santa Monica <3 wiem ze to co zaraz powiem moze byc uznawane za pretty lame, ale jak ktos widzial Hannah Montana the movie to bylam tam gdzie Lily miala urodziny! przy tym niebieskim namiocie i zoltym roller coasterze (na ktorym jechalam :D)


POLISH FLAG! (3 od lewej)



nastepnego dnia pojechalismy do Universal Studios! bylo wyjeeebanie <3 

 z Sarah! w kolejce na przejezdzke po planach filmowych :D


desperate housewives ! gotowe na wszystko plan filmowy bithcheeeees! :D

plan filmowy gdzie krecili 'Grinch, Swiąt nie będzie' :> (tu to klasyk swiateczny)
roller coaster the Simpsons :D
ostatni look na Universal Studios :(

 pozniej dlasze zwiedzanie LA! 
co do gwiazd.. to widzialam jedna! a wiec jak ktos oglada Gotowe na wszystko, to widzialam Edie Britt :D wychodzila z sadu jak akurat przechodzilismy bo ma jakies tam problemy ze rezyser wywalil ją bez zaplaty czy cos :p nie wazne! haha ja wielka fanka serialu nie jestem! ale gwiazda to gwiazda!

widzialam rowniez stadion na ktorym graja LA LAKERS! :D
(foteczka z Kasia:))



widzialm high school w ktorym krecili Grease! ogolnie to jest publiczna szkola wiec spoko! jakies 50 m od walk of fame haha :p

 w miedzy czasie bylismy tez zobaczyc napis HOLLYWOOD ale nie mam zadnego dobrego zdjecia (dostane od Kasi niebawem) :)

WALK OF FAME, Chinese Theater
z Sarah <3


zjedlismy kolacje w Hard Rock Cafe i tak oto zakonczyla sie moja przygoda w CALI <3 aah!
 z Sarah

z Sarah i Veronika! <3

------------------------------------------------------
wrocilam do WA, wszystko po staremu :) ale i tak jest wspaaaaaaniale <333 czas mija ZA SZYBKO! 2 i pol miesiace zostalo! no nie wierze! :(
non stop hang outuje z Sophie i Rosa <3 one sa moim nalszepszymi przyjaciolkami tutaj hehe :) a najlepsze jest to piatkowe jezdzenie Sophie's samochodem z muzyka na ful i otwartymi oknami! normalnie czuc ze juz wiosna! :D hehe! + regularnie na sushi i do kina noca! <33

co do nowosci to w lipcu jade na tydzien do FINLANDII <3 bede mieszkac u Rosy w domu i juz sie doczekac nie moge <3 aaaaaaaaa! 
a i w pazdzierniku jade na Oktoberfest z Lena (Niemka) i w ogole supeeeeeer :)))

wszystko jest prze wyjebanie ze az nie moge sobie tego wyobrazic <3 kocham Bothell! i kocham Ameryke!! przyjazd tutaj to byla wspaniala decyzja <3
prawdopodobnie wracam na 2 lata college :D aaaaaaaa! ale nie do WA! bo tu pada za duzo! chyba Cali albo Floryda :D hee

wczoraj przyjachala Lisa, Niemka ta ktora byla tutaj na poczatku jak przyjachalam do USA :) wiec megaśnie! bo jest zajebista! teraz lece
 
dodalam sporo zdjec wiec o! enjoy!
xo xo
Justyna
 

piątek, 2 marca 2012

urodziny,finals,walentynki, talent show, mr bothell etc

Przeeeeeeeeepraszam ze tak dawno nie pisalam, ale jakos czasu nie mialam. Bardzo duzo sie dzieje!!
obecnie mam piatkowy wieczor i siedze w domu, poniewaz jestem chora, znowu -.-
taki jest minus dzielenia pokoju, jak jedna osoba jest chora to druga tez, ja tym razem zlapalam od Rosy, byla chora caly ten tydzien, dzisiaj ona poszla do szkoly a ja zostalam. haha no coz.

jak juz pisalam w notce wczesniej, na poczatku roku OBCIELAM WLOSY :)
przed wizyta u fryzjera
po fryzjerze :]

urodziny- a wiec 17 stycznia,wtorek, snow day.. czyli generalnie dom.. poniewaz byl 30cm sniegu i Amerykanie swiruja i nie wychodza. nie powiem bylam wkurzona bo mialam plany z kilkoma znajomymi :) wyszlo tak ze zrobilysmy tort z nutella i truskawkami, i musialam poczekac ze swietowaniem kilka dni. generalnie caly tamten tydzien przesiadzialysmy w domu, z powodu sniegu :P haha ogladalam z Rosa glee i skins na netflixie(za 7$/mies dostep do seriali,filmow w tv itp! lubieto)

btw. ta swieczka z 'fajerwerkami' jest nielegalna tu hahah :) ( a byl to jeden z prezentow z Polski ! :3)

w niedziele pojechalam z ciocia Donna, Tricia i Rosa do Denny's na urodzinowy dinner. dostalam kocyk Bothell, drugi tort!, empire state building charm, i jeszcze pare drobiazgow, pojechalysmy tez wybrac tkaniny bo Donna szyje powleczki na poduszki, ja wybralam panterke <3 moj ulubiony pattern! (lol,mam juz poduszki, pokrowiec na tel i torebke hahah)
tort numer 2! :D

offtopic:
w sali od International Club :>


zoology! zdjecie z poprzedniego semestru jeszcze. z Rosa :) podczas fetal pig lab, czyli kroilismy plody swini :( to byl dzial ssaki, wiec organy sa takie same jak w ludzkim ciele, w sumie ciesze sie ze to robilismy bo przynajmniej sie duzo nauczylam, pozatym heeej, w polskiej szkole w zyciu bym czegos takiego nie zrobila.


z Samantha, zoology. ta sama lab co na zdj. wczesniej :)


z moimi dziewczyyyynami <3 Sophie,Lena i Rosa! uwielbiam JE <3 to zdj z mojego urodzinowego 'party' :) czyli Red Robin i kino! beauty and the beast! my i nasze 3D okulary! hah
u Sophie w samochodzie, po zobaczeniu w kinie The Vow :)))))

finals - byly tydzien po powrocie z snow days week, generalnie nie bylo tak zle, tyle ze egzaminy z us history i zoology, reszta w miare luzna. z matmy nawet dostalam 113/113pkt. wiec spoooko.
teraz mam nowy plan:
math/geometry- luziiik, oczywko jak dla mnie to wszystko jest w miare latwe. + zamiast sie uczyc i tak non stop gadam z Jessica,Sara,Julianne i Barry'm wiec lubieto!
english- siedze teraz z Dannym, najsmieszniejszym afroamerykaninem jakiego poznalam! ma ADHD! i gada z takim fajnym 'black' akcentem :D uwielbiam go! haha! np. raz mielismy pracowac ze slownikami i znalezc tlumaczenia 20 slow, oczywiscie ja zrobilam 10 i on drugie 10 i spisalismy ha! trzbea sobie ulatwiac zycie! :P teraz omawiamy lekture The Great Gatsby:)
us history- Mr.Bugallo jak zwykle zajebisty :) duzo sie dzieje, obecnie mamy debaty polityczne klasowe, czyli mamy partie (lata 30 Niemcy) i musimy debatowac ktora partia jest najlepsza zeby wyciagnac Niemcy z kryzysu po WW1. to takie wprowadzenie do WW2, ktora niedlugo zaczynamy. generalnie SPOOOKO!
food and nutrition - czyli gooootowanie! jak narazie mamy wprowadzenie 'sanitary packet' i te sprawy, ale nieldugo GOTOWANIE :)))))) nie moge sie doczekac! pozatym ludzie super :)
lunch- mam teraz A lunch, czyli juz nie z Rosa, ale spoko siedze z Sophie i Brandonem. jest genialnie no! czas za szybko z nimi mija!
library TA(teacher assistant) - taaak! czyli codziennie godzinka w bibliotece! :) hihih! bibliotekarki sa przemiluuusie no <3 pozatym Hannah i Cyndi tez sa TA wiec nie jest nudno! mam swoj dzial i musze pilnowac zeby ksiazki byly rowno, alfabetycznie itp.  m.in znalazlam dwie kopie Quo Vadis Sienkiewicza!
forensic - kryminologia!! <3 bardzolubie! dzisiaj ominelo mnie pierwsze sledctwo (chodzi sie po szkole i szuka sladow,ktore rozlozyl Mr.Macdonald-nauczyciel) ale co tam. beda nastepne :)) siedze miedzy z Gage'em.. i w sumie dziwnie, poniewaz jakis czas temu zarywalismy strasznie nonstop.. i w ogole. a teraz ma dziewczyne.. i zachowuje sie jakby nie mial!! i mi sie to nie podobaa bo nie chce sie wbijac miedzy nich,a on ma to gdzies i nadal ze mna flirtuje. dziiisas, co z tymi facetami jest nie tak o.O
-------
walentyki-hehe :) w szkole w sumie dzien jak dzien, w bibliotece Ms. Hegan kupila nam cupcake'i :) jejciu uwielbiam ja! jest taka typowa Amerykanska usmiechnieta babcia <3


bylam na POLICJI (haha nie no zglaszalam z Rosa ze ktos ukradl jej hajs z konta.. co w sumie ostatnio zdarzylo sie tez mi :< milo) a pozniej w Meksykanskiej restauracji z Sophie i Rosa :))



offtopic again:
prezencik od Rosy <3 haha zrobila dla mnie w japanese class <3 jejciu! <3 haha


hahah 'kurwa' <3 widac moje lekcje jezyka polskiego cos daja <3 hahah uwielbiam ją! serio dogadujemy sie teraz swietnie! a w lipcu wbijam do Finalndi na tydzien conajmniej <3

ja w bibliotece, resource time (te 20min we wtorki i czwartki, kiedy mozna isc do nauczycieli, pouczyc sie, sa spotkania klubow itp.)

w sali do US history! :) 'witajcie!' hihi

w cheesecake factory :)

 Rosa i Kathryn, przed kinem! <3


z moja Kathryn <3

                                    z Rosa i Kathryn <333 kocham je!


<3

                  Rosa w samochodzie Kathryn! btw. niedawno dowiedzialam sie ze wlasciwe Kathryn jest odemnie mlodsza, bo jest 95 i ma urodizny w marcu! i zawiozla nas do domu! to nie faaaaair! :D ja chce prawko i samochoood!! :P

Talent Show - a wiec bylo jakis czas temu :) bylo genialnie, cala szkola sie chyba zeszla! pozatym nie wiedzialam ze jest tyle utalentowanych ludzi w Bothell high! wygrala dziewczyna ktora zajebiscie zarapowala Nicky Minaj i chlopak ktory jej beatboxowal :>
Mr.Bothell - wczoraj, haha! tanczace najlepsze dupeczki w szkole! az bylo warto zaplacic te 7$ zeby to zobaczyc :D haha <3 nie mam zdjec zadnych tylko nagrania wiec nie ma jak pokazac tu! w kazdym razie DUPY DOBRE! BARDZO DOBRE! :))))))))))

* jak jezdze do szkoly o 6.45 codziennie to juz NIE JEST ciemno ! yay! w koncu! sloneczko piekne swieci prawie codziennie :) a od pon bede jezdzic z kolezanka Meg, bo Tricia biuro sie przenosi. elegancko! przynajmniej nie bede musiala jezdzic autobusem szkolnym! :P bo musialabym wstawac wczesniej ;) hah

ta notka jest chyba troche chaotyczna.. przepraszam! :) pozatym to postaram sie pisac troche czesciej!
buziaaaaaaaaaaaaaaaki z Bothell!
Justyna