komputer mi umarl wiec narazie ( do powrotu, czyli troszke ponad 2tyg) zadnych zdjec nie wstawie! :(
jak ktos chce to na moim fejsiku otwarta galeria do ogladania :)
siedze teraz u Rosy na kompie bo ona spi (drzemkaa yay!)
CZAS MIJA ZA SZYBKO! :( :(
szkola:
ostatnio mamy jakies dziwne plany.. codziennie inaczej.. w zeszlym tyg
testy, senior finals ( 3 klasy odchodza i mieli ich testy koncowe) :D
w USA jest taka tradycja ze seniors pod koniec maja (przed graduation) robia psikusy w szkole, i sobie nawzajem (obrzucanie domu papierem toaletowym, m.in moj kolega Danny, dziewczyny obrzucily mu dom haha:D)
also seniors udekorowali cala szkole.. w tasme, taka zolta, jak sie odgradza scene sledztwa.. z napisami SENIOR POWER etc.
.. mam zdjecia.. jak tylko bede miala jakis dost do kompa to wrzuce tu! :)
geometry- mielismy ostatnio testy ktorych nie musialam pisac, bo nie zostaje tu na drugi rok! yeah! na 9.30 do szkoly (zamiast 7.10 jak codziennie -.-) latwa matma, ludzie spoko! :)
english- nauczycielka ssie! haha XD tzn jest nudna.. i wlasciwie nic nie robimy.. tylko czytamy lekture "Bean Trees" i wypelniamy pakiety z pytaniami z kazdego rozdzialu.. :p ona tylko raz na jakis czas sprawdza czy zrobilismy serie rozdzialow, nuda :P ale siedze z Dannym ! wiec super! jejciu, najsmieszniejszy dude ever! normalnie cala lekcje sie smiejemy!ostatnio pisalam smsy z Zuza, a on pytal kto to ta SUSA i zaczal rapowac ze swoim BLACK akcentem o Dzastina and Susa in Poland xD haha! boze! :D bedzie mi tego brakowalo! albo raz jak babka gdzies wybila na cala lekcje, ja sie zdrzemnelam a on na moim ramieniu, haha i spalismy tak z 10 min! :D haha! :)
US history - najlepsza lekcja! strasznie ciekawa! dzieki Mr.Bugallo pokochalam historie tak na dobre! po ostatniej debacie ( czy zycie na przedmiesciach USA w latach 50 bylo american dream/ nightmare) Mr.Bugallo powiedzial ze ja i Rosa ROCKED OUR DEBATE i bylysmy najlepsze z jego czterech klas! AAAA! :D SUKCES! :) pozniej kolezanka ktora ma z nim piata lekcje powiedziala ze w ich klasie tez mowil jakie to my bylysmy swietne ! MILO!!! :):)
mialam tez swoja prezentacje o POLAND DURING WORLD WAR II, i poszlo swietnie! wszyscy sluchali w skupieniu a jak szkonczylam to bili brawo i nawet tak 'wooooo'ed at me! :) MILUUUUSIO :) generalnie ludzie CUDOWNI! i ta atmosfera! nie ma zadnego stresu!
po tych wszystkich prezentacjach w USA, cos czuje ze na maturze (jak w ogole bede zdawala) to rozwale prezentacje na 100% + oczywko ang rozszerzony! YEAH! :)
food and nutrition - aaaaa! mam swietna grupe! <3 Kaeley,Michelle, Rochelle, Alison i Camaille! kilka raz juz sie spotykalysmy po lekcjach! + robilysmy projekt, wiec musialysmy gotowac razem u Kaeley w domu :D hahah! mnostwo smiechu! ( mam zdjecia.. ale oczywko nie mam jak wstawic.. dang it -.- )
lunch - przewaznie (lunch A) czas spedzam z moja SOPHIE <3 i Brandonem.. to zalezy jak mamy podzielone.. bo jak mamy lunch wspolny ( A i B) to siedze wtedy z nimi i jeszcze Steph, Rosa, Amarem, Anna i jakimis jeszcze ludzmi ktorych imion nie pamietam xD haha!
TA library - koocham te lekcje! so much fun! przewaznie nie musze nic robic.. tylko sobie gadam ze znajomymi ktorzy sa w bibliotece :D albo z Hannah i Cyndy (other TAs) oczywiscie bibliotekarki sa CUUUUUUUDOWNE! <3 przynosza nam non stop twizzlers (takie jakby zelki zakrecone) albo paluszki albo cupcakes :D i w ogole sa takie slodkie ze no nie moge! :) te 55 min codziennie tam mija bardzo szybko!
Forensic- czyli jakby kriminologia.. szybko ten semestr minal.. na poczatku robilismy te nudne rzeczy.. czyli teoria i praktyka-cwiczenia ( przekroj wlosa pod mikroskopem, DNA, grupy krwi, odciski palcow itp) jakies 3 tygodnie temu zaczelismy swoj FINAL, czyli Mr.McDonald podzielil nas na 4 grupy.. w mojej byli: Tennetta, Mitchell, Emma, Felicity,Trent, Danny i Jake. Mielismy wymyslic scene przestwepstwa, historie behind, i biografie dla postaci (ktorymi sami bylismy) Po ustaleniu co robimy, musielismy 'ustawic' nasza scene na lunchu jednego dnia.. i druga grupa musi rozwiazac nasze sledctwo, kiedy my rozwiazywalismy ich.
mam nadzieje ze to MAKE SENSE to you guys.
bylo swieeetnie! :D kazdy w grupie dostal zadania do zrobienia.. ja mialam przebadac DNA znalezione przy 'zwlokach' oraz razem z Felicty, zbadalysmy odcisk buta znaleziony at the crime scene oraz zrobilysmy analize krwii :)
niestety na prezentacji nie bylam w szkole bo ogladalam mecz POLSKA - GRECJA! ale gadalam juz ze wszystkimi i mowili ze poszlo swietnie! :D Tennetta( our group leader) przyniosla nam nawet jakies slodkie buleczki jako nagroda za dobrze wykonana robote! MILO! :)))
co do meczu ! i tego calego Euro to WOOOOOAAAAAAAAAH! dzien przed rozpoczeciem bylam ubrana w szkole na BIALO CZERWONO! aaa! ( koszulka, szalik, koraliki, bransoletki:D) nast dnia ogladalam opening game.. nie poszlam do szkoly z tego powodu(powiedzialam hostce ze sie zle czuje hahaxD ) wstalam o 6 rano.. Rosa spala.. a ja z piweczkiem (<3) i papieroskiem( w czasie przerwy na dworze) obejrzalam sobie meczyk w internecie! co prawda jakos byla chujowa.. ale dalo rade! :3 obudzilam rose moimi okrzykami po golu Lewandowskiego :D haha! POLSKAA!
czas mija za szybko! nie moge uwierzyc ze wracam za mniej niz 3 tygodnie :( nie mam teraz czasu na nic anyways.. duzo planow!! jutro GRADUATION! aaaaaa! mimo ze nie bede mogla ubrac sie z te fajne szaty itp. ide z dziewczynami obejrzec wszystkich znajomych :( smutno ze to juz koniec :( pusto tak bedzie bez seniors no :(
w piatek ide z Sophie do frozen yogurt place w Bellevue oraz do kina na That's my boy :D pozniej w sobote rano na sushi z Julianne, okolo 16 jade do domu Kathryn z Rosa. wieczorem z nimi na The Dictator, spimy u niej w domu a w niedziele do Wild Weaves, czyli PARKU ROZRYWKI :D aaaaa! jaram sie bardzo! :):)
we wtorek znowu nie ide do szkoly bo moj tata przyjezdza i odbieram go z lotniska o 11 ! aaaaaa! :):)
buziaczki!
Justyna